Icke

It's ALL bollocks - yes, ALL of it.

David Icke

środa, 13 lutego 2013



Never be bullied into silence. Never allow yourself to be made a victim. Accept no one's definition of your life; define yourself.
- Harvey Fierstein, American actor and playwright
Prawda, ze to prawda? (to z Mercoli. Zawsze na samym koncu jego biuletynu jest jakas madrosc. Tej nie moglam przegapic i sie dziele.)

W piatek spadlo bardzo  duzo sniegu. Dzieci sie bardzo cieszyly, bo nie poszly do szkoly. Samochodow na drogach malo, cisza, tylko snieg pada... bialo...



Okazalo sie, ze dziury w butach u Gabryska (na czubku) sa tak duze, ze snieg wlazi do srodka. Wiec chcac nie chcac pojechalismy do sklepu. W sklepie oczywiscie same sandaly! (bo szykuja sie do nowego sezonu) i zostaly tylko trzy pary jakichs wielkich kaloszy. Zreszta za malych. (a jak jechalismy na Kube 3 tygodnie temu, to sandalow na lekarstwo). Wiec zrobilismy tak: ja kupilam sobie adidasy, a Gabrys nosi moje buty. Cwaniak. Juz wychodzone i wygodne...

 W sniegu mozna bylo wygodnie siedziec, tak go duzo bylo.


A tu Michal fotografowany z soplem (potem w domu byl wielki placz, bo jak przyjechalismy sopel sie stopil, a Michal nie mogl odzalowac...)
















Jak bylismy w ogrodach botanicznych akurat byla wystawa o dinozaurach. Ciekawe, jak organizatorzy staraja sie pokazac zawsze cos nowego, w tym wypadku skamieniala kupa dinozaura! (duza...)


 

I oczywiscie w ogrodach jest wczesna wiosna:







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz